Borneo kojarzy się z dziką dżunglą, orangutanami i dzikimi plemionami. Istotnie, dżungla jest, ale już tylko fragmentami, orangutany są, ale przeważnie w rezerwatach, a plemiona ucywilizowały się.
Dżungla na Borneo jest obok Amazonki najszybciej wycinanym lasem na świecie. Zwierzęta uciekają w poszukiwaniu schronienia i pożywienia. Wiele ginie. Także na cenne skóry i kości sprzedawane na czarnym rynku. Małe orangutany są natomiast chętnie kupowane przez bogate rodziny jako domowe zwierzaki. Malezyjczycy utworzyli więc rezerwaty przyrody, gdzie chronią ostatnie skrawki dziewiczej przyrody. Na Borneo są dwa, w którym dokarmia się orangutany. Żyją na wolności, ale często przychodzą rankiem i popołudniem na platformy, gdzie czekają na nie banany, arbuzy i inne smakołyki.
Po co Malezyjczycy wycinają las? Pod plantacje oleju palmowego. Żal patrzeć przez okno, kiedy przejeżdża się przez Borneo, a na horyzoncie ciągną się kilometrami palmy. Wyglądają pięknie, ale jeśli się wie co za tym stoi...Jeden z najczęściej używanych olejów roślinnych na świecie służy nie tylko do smażenia. Jest dodawany niemal do wszystkiego, w tym również do kosmetyków. Malezja i Indonezja są światowymi potentantam w jego produkcji i zarabiają na tym miliardy. Tam gdzie pieniądze tam też władza. Tubylcy są zmuszeni do przesiedlania się z obszarów służących pod wycięcie. Niektóre plemiona jak lud nomadów Penan, Iban czy Dayakowie na Kalimantanie próbowały bronić swoich ziem co kończyło się ostrym konfliktem z policją i armią. Setki ludzi zginęło, a tysiące wysiedlonych do obozów dla uchodźców. Dla pierwotnych mieszkanców dżungli, którzy są animistami zwierzęta i rośliny są święte. Są nie tylko pożywieniem, ale też wcieleniem duchów.
Wyprawa do dżungli jest niesamowitym doświadczeniem. Ogromne drzewa, liście tak wielkie, że można się nimi zasłonić, cykady w tysiącu odmianach cykające naprzemian niczym orkiestra, egzotyczne kolorowe ptaki i inne niesamowite zwierzęta. Za dnia można zobaczyć m.in małpy, dziki, węże, milipedy, centypedy oraz różne dziwne owady . Warto jednak pójść na nocną wyprawę, na której można zobaczyć zwierzęta, które uaktywniają się nocą. Udało mi się zobaczyć: tarantulę, skorpiona, trującą żabkę, wielką skolopendrę, sowę, lemura i rajskiego ptaszka.
|
Młode orangutany w Centrum Rehabilitacyjnym dla orangutanów w Sepilok . |
|
Małpa proboscis. Charakterystyczny dla niej jest wielki nos, długi biały ogon i brzuch wytrawnego piwosza. |
|
Siesta poobiednia. |
|
Kwiat banana. Przyrządza się z niego potrawy. |
|
Centypeda. Większy kuzyn naszej dżdżownicy. |
|
Raflezja, największy kwiat na świecie. |
|
I najbardziej śmierdzący. Pachnie zgniłym mięsem. |
|
Maleńka trująca żabka wielkości kciuka. |
|
Bako National Park, położony nad wodą. |
|
Ciężko zbierać muszle, kiedy większość z nich ucieka. |
|
Dziki też lubią poplażować. |
Kiedy przyjechaliśmy na Borneo, trafiliśmy na ramadan. Każdy kto był w tym okresie w jakimkolwiek muzułmańskim kraju wie jak ciężko jest zjeść cokolwiek w ciągu dnia. Od wschodu do zachodu słońca obowiązuje post. Sklepy są czynne, więc można kupić drobne smakołyki. Najlepiej w tym czasie znależć się blisko bazaru, na którym sprzedaje się gotowe potrawy "na potem". Jak ma się szczęście i trafi na chińską dzielnicę to można normalnie zjeść. Na koniec ramadanu wszyscy ubierają się w odświętne stroje, jedwabne lub satynowe. Przez tydzień odwiedzają swoje rodziny, codziennie wieczotem świętują wielką fetą. Dom jest otwarty, co oznacza że każdy może wejść i zostać ugoszczony. Przypadkiem zostałam zaproszona przez przesympatyczną rodzinę gdy mijałam ich dom na rowerze.
|
Karaoke od rana do wieczora. |
|
Ta rodzina zaprosiła mnie do domu. |
|
Babcia przyrządz |
|
Taakie prezenty rozdają sobie w święta. |
|
Odświętny strój. Satynowy. |
|
Wesoły grabarz. Muzułmańskie nagrobki są skromne. |
|
To nie pierwszy i nie ostatni taki pies, którego widziałam w podróży. Azjaci, szczególnie muzułmanie nie traktują je dobrze. Psy są często bezdomne, bite i zchorowane. |
|
Na tym bazarze kury nie trzyma się w klatkach, lecz obwiązuje gazetą. |
|
Nasiona palmy oleistej. Zło. |
|
Plantacje oleju palmowego pokrywają całe zbocza gór. |
|
Wykarczowany las pod plantacje. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz